Nie być samotną wyspą. Bliskie relacje wśród osób z doświadczeniem psychozy

2015-11-01
Nie być samotną wyspą. Bliskie relacje wśród osób z doświadczeniem psychozy

Pierwszymi skojarzeniami pojawiającymi się w odpowiedzi na hasło "schizofrenia" są towarzyszące tej chorobie objawy pozytywne - omamy i urojenia. Na wielu płaszczyznach zmieniają one sposób odbioru rzeczywistości osoby dotkniętej psychozą oraz wywołują niezrozumienie i lęk otoczenia. Faza ostrej psychozy z nasilonymi omamami i urojeniami nie trwa zazwyczaj zbyt długo. Ustępujące objawy wytwórcze powodują wysunięcie się na pierwszy plan innych trudności: specyficznych zaburzeń poznawczych i spadku aktywności. Szczególnie istotnym, chociaż często pomijanym problemem dotykającym chorych, jest przejmujące poczucie samotności [1].

 

Smutek, bezsilność i poczucie wyobcowania ze społeczeństwa stanowią częste następstwo przeżycia psychozy. Badania pokazują, że osoby przewlekle chorujące na schizofrenię czują się bardziej samotne niż zdrowe osoby z grupy kontrolnej [2].Mają wrażenie bycia odseparowanym od innych ludzi, wewnętrznej pustki. Chorzy tęsknią za doświadczeniem bliskości, jednocześnie czują przed nią lęk. Część osób mówi o poczuciu, jakby choroba odebrała im coś ważnego; jakby zmieniła pewne aspekty tego, kim byli wcześniej [3]. Nie znika natomiast potrzeba otrzymywania wsparcia i troski. Zależy im na obecności innych ludzi, z którymi mogliby nawiązać bliższe relacje. Pragnienie uczestniczenia w życiu społecznym nie ogranicza się do klubów i stowarzyszeń przeznaczonych dla chorujących psychicznie - równie ważny i pożądany jest kontakt z osobami zdrowymi. Należy podkreślić, że brak wsparcia społecznego jest jednym z czynników mogących zwiększać ryzyko nawrotu psychozy [4].

Ustąpienie (lub złagodzenie) objawów i wyjście ze szpitala nie jest równoznaczne z łatwym powrotem do poprzedniego życia, życia przed ujawnieniem się choroby. Schizofrenia jest związana z szeregiem trudności w istotny sposób utrudniających nawiązywanie kontaktów interpersonalnych. Osoby chore gorzej radzą sobie z rozpoznawaniem emocji rozmówców na podstawie wyrazu ich twarzy czy tonu głosu - dotyczy to zwłaszcza emocji negatywnych. Ze względu na obniżoną ekspresyjność twarzy, chorzy mają też problemy z wyrażaniem treści nacechowanych emocjonalnie i doświadczają zmian w ich przeżywaniu [5].

Istnieje też szereg innych przyczyn, mniej bezpośrednio związanych z osiowymi objawami schizofrenii, powodujących izolację chorych. Można do nich zaliczyć: skutki uboczne stosowanych leków, brak energii i motywacji, stygmatyzację, a także często gorszą sytuację materialną spowodowaną niemożnością podjęcia pracy [6].

Samotność może mieć dobre strony - daje możliwość wyciszenia się, relaksu, jest czas na rozwijanie własnych pasji. Jednak przedłużająca się izolacja prowadzi do wielu negatywnych konsekwencji. Przede wszystkim coraz trudniej jest wrócić do świata, co czasem może być interpretowane, że osoby z doświadczeniem psychozy nie chcą podtrzymywać kontaktów z ludźmi. Na pierwszy rzut oka mogą sprawiać wrażenie obojętnych i apatycznych, jednak z obserwacji osób bliskich wyłania się zazwyczaj inny obraz. Wskazują na zwiększoną wrażliwość na reakcje otoczenia, częstsze i dużo bardziej intensywne niż wcześniej doświadczanie przez nich różnych emocji (zwłaszcza negatywnych, na przykład lęku) [7]. Wycofanie z kontaktów może być próbą obrony przed zalewem emocji. Tę hipotezę potwierdzają wyniki badań nad mikroekspresją emocji. Wykazały one wyższą aktywność mięśni twarzy w grupie chorych na schizofrenię w porównaniu z grupą osób zdrowych, co może być interpretowane jako silne doświadczanie emocji.

Człowiek jest czymś więcej niż swoją chorobą. Osoby chorujące na schizofrenię mogą borykać się z trudnościami w komunikowaniu swoich przeżyć i emocjonalnym współbrzmieniem z otoczeniem. Nie oznacza to jednak, że nie mogą być wartościowymi przyjaciółmi czy dobrymi partnerami [3].

Bibliografia

1. Bieniarz, A. (2009). Samotność jako pomijany rodzaj doświadczenia osób chorujących na schizofrenię. Postępy Psychiatrii i Neurologii, 18(1), 67-73.

2. Ernst, J. M., & Cacioppo, J. T. (2000). Lonely hearts: Psychological perspectives on loneliness. Applied and Preventive Psychology, 8(1), 1-22.

3. Chudzikiewicz, P. (2013). Wybrane aspekty doświadczania bliskich związków w kontekście schizofrenii. Psychiatria i Psychoterapia, 9(2), 3-16.

4. Lindgren, B. M., Sundbaum, J., Eriksson, M., & Graneheim, U. H. (2014). Looking at the world through a frosted window: experiences of loneliness among persons with mental illness. Journal of psychiatric and mental health nursing, 21(2), 114-120.

5. Jędrasik-Styła, M., & Szkoda-Nowicka, D. (2011). Deficyty funkcjonowania emocjonalnego pacjentów psychotycznych. Obserwacje kliniczne z psychoterapii grupowej. Psychoterapia, 4(159), 65-78.

7. Schwartz, C., & Gronemann, O. C. (2009). The contribution of self-efficacy, social support and participation in the community to predicting loneliness among persons with schizophrenia living in supported residences. Israel Journal of Psychiatry and Related Sciences, 46(2), 120.

8. Davidson, L., & Stayner, D. (1997). Loss, loneliness, and the desire for love: Perspectives on the social lives of people with schizophrenia. Psychiatric Rehabilitation Journal, 20(3), 3-12.

MS

Pokaż więcej wpisów z Listopad 2015
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką dotyczącą cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.
Zamknij
pixel